ezekiel ezekiel
740
BLOG

Odkrycie, które zainteresuje każdego kulturalnego człowieka

ezekiel ezekiel Kultura Obserwuj notkę 11

Zrezygnowałem jakiś czas temu z zamieszczania postów o tematyce kulturalnej. Nie tylko dlatego, że jestem niekulturalny i nie tylko dlatego, że takie wpisy mają mało wejść i mało komentów. Powiem tak: jakoś tak wyszło. Jestem tutaj chyba winien przeprosiny całej polskiej kulturze, która sporo na tym straciła. Chciałbym też przeprosić wiernych czytelników tego działu. Po wielu, bardzo wielu namowach postanawiam wznowić moją działalność na tym polu. Uważam, że zbyt wiele osób zbyt wielu rzeczy nie dostrzeże, zbyt wiele interesujących treści im umknie, przez co ich życie będzie puste. Dzisiaj będzie z grubej rury.

O The Jazebels usłyszałem całkiem niedawno, bo dzisiaj. Zaopatrzyłem się magicznym sposobem w ich EPkę Dark Storm. Miłość uderzyła szybko i niespodziewanie. Już wiem jednak, że uczucie to pozostanie ze mną na długo i płonąć będzie szczerym ogniem.

 

 

 

 

 

Kolejne odkrycia przedstawię wkrótce, jeśli znajdę zapał.

ezekiel
O mnie ezekiel

Interesuję się wszystkim, więc na niczym się nie znam. Na moim blogu można w komentarzach rzucać mięsem. Jeśli jednak ktoś się na to decyduje musi się liczyć z faktem, że mięsem może dostać. Nie cenzuruję nikogo. Nie donoszę administratorom o naruszeniu regulaminu. Jeśli ktoś dostrzeże w jakimś poście kwantyfikator "Polacy-katolicy" i poczuje się dotknięty wydźwiękiem tekstu zapewne skieruje swoje oczy na opis chcąc z niego zadrwić. Korzystając z okazji skierowanego tu wzroku wyjaśniam, że kwantyfikator taki jest skrótem myślowym. Nie znaczy tyle co "wszyscy Polacy-katolicy", tylko ich większość. O ile oczywiście zgodzimy się, że grupy społeczne różnią się między sobą pewnymi cechami. A chyba się różnią, ponieważ na jakiejś podstawie potrafimy je wyróżnić. "Polacy-katolicy" to tylko egzemplifikacja. Dotyczy to wszystkich kwantyfikatorów znajdujących się w postach. Odczuwam pewien dyskomfort, gdy zwracam się do osób starszych wiekiem, lub naukowym tytułem per "Ty" nie tłumacząc dlaczego tak robię. Tu jest miejsce na wyjaśnienia. Jestem zwolennikiem stosowania netykiety, której jedna z zasad mówi, że zwracanie się w Internecie do kogoś w ten sposób jest w dobrym tonie i w pewien sposób zrównuje, czy też egalitaryzuje rozmowę. Nie jestem jednak doktrynerem, jeżeli ktoś sobie tego nie życzy w każdej chwili mogę zaprzestać tego procederu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura